fbpx
Na dobry początek roku warto posprzątać i jak to mówią „wyklarować”  to i owo, co też z radością robię.

10 POWODÓW DLACZEGO LUDZIE OBAWIAJĄ SIĘ PRACY Z COACHEM powstało na bazie rozmów z ludźmi, z którymi miałam radość pracować w 2022. Opowiadając o ich doświadczaniu pracy ze mną, część z nich przyznała, że niepotrzebnie zwlekali z rozpoczęciem pracy z coachem.

Wybrałam 10 najczęściej wymienianych przez nich powodów i pozwalam sobie dodać do nich mój komentarz.

Powód #1: „Nie znoszę uczucia, kiedy ktoś mi mówi, że wie lepiej ode mnie, co się ze mną dzieje. A byłem pewny, że to właśnie będziesz robić podczas naszych sesji.”

Nikt tego nie lubi i podejrzewam, że empatyczny coach nie będzie Ci tego wmawiał. Nie chodzi o to, żeby ktoś inny mówił Ci, co prawdopodobnie czujesz i co masz zrobić, ale żeby ktoś pomógł Ci uświadomić sobie, co naprawdę czujesz i co chcesz z tym zrobić. Bo Ty wiesz, ale czasem trudno jest samemu się do tego dogrzebać.

Jednak doświadczony coach może zasugerować, co może się dziać. I jeśli pomoc w tym obszarze wykracza poza jego zakres wiedzy i kompetencji, podpowie Ci, aby zgłosić się do innego specjalisty.

Powód #2: „Nie miałam pojęcia, kto to jest coach. Tyle razy słyszałam w pracy „idź go zkołczuj”, więc coach kojarzył mi się niemal z gumowym młotkiem, którym trzeba potraktować kogoś, kto nie wie, nie umie, nie chce czegoś zrobić.”

Ja też to słyszałam i to zawsze z drwiącym albo złowrogim uśmieszkiem. Mimo, że dzisiaj można o coachingu poczytać, dowiedzieć się, a nawet go spróbować, ciągle jest wiele niedomówień. Więc jest ciągle wiele osób, dla których coaching to narzędzie do strofowania pracowników.

Powód #3: „Myślałam, że prędzej pójdę do psychologa. Ale do niego nie poszłam, bo to by znaczyło, że miałam problemy psychiczne. Kiedy myślałam, co zrobić z tym, co mnie gnębi, to wydawało mi się, że psycholog to „za grubo”, bo nie potrzebuję analizy dzieciństwa. A coach? „Za chudo”, bo… nie wiedziałam, jaka jest różnica. Więc czekałam, aż samo przejdzie.”

Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia, bo nie czujesz się dobrze, utykasz z działaniem, obawiasz się czegoś, nie kończysz, nie zaczynasz – warto poprosić o pomoc. Wiem z doświadczenia, że czasami jedna rozmowa potrafi odblokować i sprawi, że jest można jasno myśleć.

Praca z coachem jest skupiona na przyszłości, więc nie ma powrotu do dzieciństwa, do przeszłości, ale cała uwaga jest kierowana na to, czego potrzebujesz i będziesz potrzebować. Jeśli podczas pracy coach zauważy, że konieczny jest powrót do przeszłości – powie Ci o tym i najprawdopodobniej skieruje do innego specjalisty.

Powód #4: ‘Miałem wrażenie, że każdy coach jest od wszystkiego. A to znaczy – że od niczego, no przecież nie ma osoby, która zna się na wszystkim… A moje problemy są… wyjątkowe, moje.”

Każdy coach jest inny – ma inne doświadczenie, inne wykształcenie, inną misję (każdy powinien mieć swoją), więc raczej nie może zajmować się wszystkimi zagadnieniami. W teorii tak – są uniwersalne zasady wg których pracuje coach, ale w praktyce, byłoby to dla niego mega trudne. Dlatego warto szukać coacha od konkretnego wyzwania. Na przykład od odwagi😉

Oczywiście, że Twoje problemy są Twoje, mogą być podobne do problemów kogoś innego. Coach, który pracuje z podobnymi ludźmi, którzy mają podobne wyzwania, ma tą wiedzę, doświadczenie i pomoże Ci w tym, czego potrzebujesz.

Powód #5 – Odwieczne „Jesteś zwycięzca” zrobiło złą robotę. Sprawiło, że myślałam, że coach to taki… oszołom, który myśli, że powie i każdy w to uwierzy. Mało się o tym mówi, albo dużo, ale w tym złym kontekście. Kiedy powiedziałam przyjaciółce, że chcę popracować z coachem, to mnie wyśmiała, że zwariowałam. Żeby opowiadać komuś obcemu o problemach – wariactwo. Nie przyznałam się już nikomu, nawet mężowi, bo wiem, że myśli podobnie.

Jeśli ktoś reaguje negatywnie na Twoją chęć wzięcia udziału w procesie coachingowym, to nie musi znaczyć, że jest przeciwko.

Dlaczego? Może się boi? Sam by się na to nie odważył, nie wie, o co chodzi w coachingu. Troszczy się o Ciebie – obawia się, że Tobie stanie się coś złego, albo jemu, bo może się zmienisz? Według niego, rozmowa z kimś obcym nic nie zmieni. Cóż – może próbował, może nie.

Więc jeśli to dla Ciebie ważne, nie poddawaj się. A wtedy Twoi bliscy też to zrozumieją i będą Cię wspierać.

A Ty jakie masz doświadczenia związane z coachingiem? Jakie powody, by nie pracować z coachem, Ty najczęściej słyszysz wśród swoich znajomych, w rodzinie?

Część 2 już wkrótce.

5 1 vote
Article Rating
0
Would love your thoughts, please comment.x