Marzec to zawsze był czas dobry na realizowanie pragnień i zaspokajanie potrzeb, które się za nimi kryją. Słońce, dłuższy dzień, nadchodząca wiosna przynosiła optymizm i siłę na nowe.
Dzisiaj, kiedy świat żyje w cieniu wojny, możesz obawiać się, czy Twoje pragnienia są ważne, i czy to dobry czas, żeby myśleć o sobie.
Powiem Ci, że tak, to jest dobry czas. Jeśli czujesz, że zmiana, której pragniesz wzmocni Cię, doda odwagi do innych przedsięwzięć i przez to przyniesie więcej dobrej energii dla innych, jeśli masz siłę w sobie, żeby to zrobić, to zrób to.
Ale jeśli czujesz, że z jakiegoś powodu powinnaś odpuścić, to odpuść. Odłóż swoje pragnienie na półkę, ale tylko na chwilę i wracaj do niego, żeby nie stało się wymówką, żeby nie robić nic.
Postaw siebie w centrum – do tego zawsze będę Cię namawiać – i zapytaj siebie co jest dla Ciebie dobre, do czego masz serce i siłę, nie po to, by egoistycznie myśleć o sobie i swoich potrzebach, ale by zadbać o siebie i mieć siłę na kolejne ważne rzeczy, ważne dla Ciebie i dla innych.