Ktoś źle się popatrzy, nie powie nic, albo powie za dużo….
Wesprze zbyt ochoczo, albo zbyt późno…
Uśmiechnie się, albo zachowa powagę. Zawsze jest nie tak.
A wtedy Ty myślisz, że on/ona myśli, że… Tylko, że te myśli nie są o tym kimś, tylko o Tobie.
Co Tobie takie wkręcanie daje, skoro nie masz pewności, jak jest naprawdę? Co to mówi o Tobie?
O myśleniu dzisiaj, zawsze w cenie 🙂